Kliknij tutaj --> 🎊 szczęśliwi czasu nie mierzą

O dacie i godzinie. Czym są, jak je interpretować, kilka funkcji i kilka przykładów.P.S. Dopiero po nagraniu na większym ekranie zauważyłem, że "green screen niby tak, ale ja lubię się w zegarach i trochę ich w domu nagromadziłam :) Na blogu ScrapCafe Monia pokazywała renowację swojego i mnie norm TVN Style: Szczęśliwi czasu nie liczą? Jeśli Wy również, podobnie jak mieszkańcy Szczęśliwi czasu nie liczą ⏳ Jednak dziś trochę może nie o czasie, ale o zegarach ⏰ Na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie znajduje się drugi co 📌Ucz się z nami polskiego przyjemnie i bez stresu!Zostań członkiem KLUBU Polski Codziennie i korzystaj w materiałów dodatkowych🔖⬇⬇⬇https://www Site De Rencontre Musulmane Gratuit Non Payant. Mówi się, że szczęśliwi czasu nie mierzą. To chyba nie do końca jest prawdą. Nawet człowiek szczęśliwy odmierza tygodnie, dni, godziny, minuty i sekundy. Tygodnie do upragnionych wakacji, a każda myśl o zbliżającym się urlopie uszczęśliwia go jeszcze bardziej. Odliczamy dni do weekendu, godziny w piątkowe popołudnie zapowiadające relaks i lenistwo sobotnio- niedzielne, co uszczęśliwia chyba każdego. Liczymy minuty, żeby zjeść smaczne jajko na miękko, żeby wykorzystać do maksimum czas dany nam na kortach, basenach i salach fitness, żeby nie dostać mandatu za brak biletu, bo to by nas zdecydowanie życie kręci się wokół zegarka, tak kiedyś podlegało zmianom dnia i nocy. Chcemy wykorzystywać czas do maksimum, aby jak najwięcej zaoszczędzić go na chwile, które będziemy mogli spędzić z ukochanymi. Wtorkowy wieczór i pół nocy minęło nam na przygotowaniu materiałów już jesiennych. Ponieważ "szczęśliwi czasu nie mierzą" - nasz fotograf Marcin Romański pojawił się nieco spóźniony ;-) Ale kto by liczył się z róźnicą 3 godzin ;)Karolina Koselska wraz z Martą Kaczmarczyk z Floral Concept Store zaczarowały stół w hotelu Holiday Inn w Krakowie. Był już prawie gotów, kiedy wpadła znienacka szefowa Eva Klimek i artystycznym okiem zmieniła kilka detali i dołożyła warzywa. Dopiero po tym fakcie, w spokoju ducha mogła udać się na wakacje. Bon Voyage Evo! Pierwsza, jesienna propozycja stołu weselnego, to kompozycje na aluminiowym rowerze vintage, złożone z fioletowych storczyków Vanda w kontraście z czerwoną gloriozą przeplataną fuksjową kompozycja, zrodzona pod wpływem impulsu, będzie to kompozycja z czerwonej gloriozy, różowych piwonii i czerwonych Dalii, ale o tym już w materiale o jesiennych stołach :) Natomiast trzecia propozycja jesiennych stołów weselnych, przygotowana przez Huberta Lamańskiego, to kolory jesieni... Stół Huberta powstał dnia kolejnego w 40 stopniowym upale... Przyznam się szczerze, że nie wiem skąd Marcin Romański (fotograf) czerpie energię... Może ma wszyte kolektory słoneczne? Dawno nie widziałam tyle energii, chęci i kreatywności... Gratulacje Panie Marcinie ;-) A tak między nami... Muszę pochwalić obsługę hotelową! Przyznaliśmy im wszyscy 10 gwiazdek :)Na moje pytanie - jakie hasło jest do internetu? - Pani odpowiada - Proszę chwilę poczekać, zadzwonię do recepcji i zaraz ktoś odpowiedzią jest - proszę podejść do recepcji. Mimo, iż do leniwych nie należymy, takie podejście czyni miejsce 15 minut ktoś nas się pytał, czy życzymy sobie czegoś do picia! Wyprasować nowy obrus, przynieść zastawę? Nie ma problemu z niczym ! Brawo! Tak trzymać!Słowa podziękowania należą się Magdzie Buckiej - manager, która czuwała nad nami wszystkimi. I tak mija nam dzień za dniem..Tekst: Redacja Zdjęcia: Marcin Romański / Podczas powitalnej kolacji można było przekonać się, że dla Hindusów, podobnie jak dla Polaków, stół jest miejscem nie tylko spożywania posiłków, ale i wspólnej biesiady, a różni nas to, że wśród nich wiele osób nie je potraw mięsnych. Polacy, choć przecież niesłynący z punktualności, byli zdziwieni swobodnym traktowaniem czasu przez kolegów z Azji. Dostrzegając mniejsze i większe różnice, pozostali pod wrażeniem swobody i otwartości Hindusów, a także urody tamtejszych dziewcząt. Po wizycie gości z IndiiCo w czasie pobytu młodych Hindusów w Myślenicach zaskoczyło goszczących ich Polaków? Okazji do skonfrontowania zwyczajów i poglądów było sporo, bowiem młodzież spotykała się nie tylko na gruncie zawodowym, czyli na scenie, ale też prywatnie. Członkowie myślenickiego zespołu podejmowali ich bowiem w swoich Marwah, dyrektor artystyczny Ryan Inyernational School: - Polska gościnność to nie tylko utarte powiedzenie, ale rzeczywistość, której mieliśmy okazję doświadczyć. Po raz pierwszy byliśmy w waszym kraju i mogę powiedzieć, że mamy wiele wspólnego. Cieszę się, że już wkrótce grupa z Myślenic będzie promować polską kulturę w Szewczyk, kierownik organizacyjny Zespołu Pieśni i Tańca "Ziemia Myślenicka": - Moje spostrzeżenia związane z hinduską młodzieżą odnoszą się głównie do ich sposobu bycia, a zwłaszcza sposobu, w jaki traktują czas. Właściwie nie gra on dla nich roli, nieważne są zaplanowane pory posiłków czy wcześniej umówione spotkanie - wydają się mieć czas na wszystko. Dość zaskakujące było też to, że panujące tu upały były dla nich bardzo wyczerpujące. Jak twierdzili, w Indiach rzadko chodzą pieszo, a korzystają z autobusów lub riksz. W efekcie pokonanie trasy z Zarabia do Rynku było dla nich dość Żaczek, tańczy z ZPiT "Ziemia Myślenicka": - Podczas pobytu grupy w Myślenicach gościłam u siebie dwie dziewczynki. Reva i Gyanvi, jak zresztą wszyscy pozostali członkowie zespołu, okazały się bardzo miłe i niezwykle komunikatywne. Moi rodzice zorganizowali w tym czasie przyjęcie imieninowe, na które przybyło sporo gości, dziewczyny jednak w ogóle nie czuły się skrępowane. Zauważyłam, że Hindusi przywiązują bardzo dużą wagę do wręczania prezentów. Przyjeżdżając, przygotowały drobne upominki dla członków mojej rodziny, a już będąc tu, gdy przypomniały sobie o urodzinach kolegi z zespołu, prosiły mnie, abym dała im jakieś materiały, z których mogłyby przygotować dla niego jakiś drobiazg. Nie do przeoczenia jest ich luźne podejście do czasu, bardzo często musiałam im przypominać, że musimy już wyjść, aby zdążyć na Górecki, tańczy w ZPiT "Ziemia Myślnicka": - _Od razu w oczy rzuca się uprzejmość, żywiołowość i otwartość Hindusów. Zachowują się tak na scenie, jak i poza nią. Trzeba przyznać, że są znakomicie obeznani ze sceną, bardzo dobrze tańczą i nie są niczym skrępowani. Po spędzeniu z nimi kilku dni zauważyłem, że ich kultura i zwyczaje dość znacznie różnią się od naszych. Przekładem może być to, że wchodząc do domu, niezwłocznie zdejmują nie tylko buty, ale też skarpetki i najchętniej chodzą (KAR) Podobno szczęśliwi czasu nie mierzą… Czyżby? W dzisiejszym świecie czas musimy mierzyć wszyscy, a zegar w domu jest rekwizytem wręcz niezbędnym. Nie znaczy to jednak, że musi być wyłącznie narzędziem do odmierzania zegar może, a nawet powinien być wartościowym elementem dizajnu. Bez względu na to, czy preferujemy staroświeckie zegary „z duszą”, czy też bardziej nowoczesne formy, odpowiednio dobrany zegar będzie z pewnością prawdziwą ozdobą wnętrza. Wyświetla od 1 do 60 z 78 produktów Tak mieszka znana polska aktorka! 1/13 Szczęśliwi czasu nie mierzą… ale lubią zbierać ładne, klasyczne budziki. Fot. Marcin Onufryjuk.

szczęśliwi czasu nie mierzą